Pożar w miejscu pracy to scenariusz, o którym większość przedsiębiorców woli nie myśleć. Wydaje się, że w nowoczesnych biurach czy zakładach produkcyjnych wszystko jest pod kontrolą – są gaśnice, oznakowane wyjścia ewakuacyjne, a systemy alarmowe mają ostrzegać przed zagrożeniem. Jednak czy to wystarczy? Historia pokazuje, że nie zawsze. Wiele tragedii można było uniknąć, gdyby pracownicy wiedzieli, jak się zachować, a procedury były dostosowane do realnych warunków.
Jakie są najczęstsze przyczyny pożarów w firmach?
Każde miejsce pracy jest inne, ale są pewne wspólne mianowniki. Przestarzała instalacja elektryczna, przeciążone listwy zasilające, nieodpowiednie przechowywanie materiałów łatwopalnych – to tylko kilka przykładów. Często zagrożenie wynika z prozaicznych zaniedbań: pozostawione w gniazdku ładowarki, podłączone na stałe urządzenia czy niewłaściwie użytkowany sprzęt biurowy.
Innym problemem jest brak świadomości. Pracownicy nie wiedzą, jak działać w sytuacji zagrożenia, bo nigdy nie mieli okazji tego przećwiczyć. Gdy pojawi się dym, a alarm zacznie wyć, zaczyna się chaos – ludzie biegną w różnych kierunkach, szukają rzeczy osobistych, nie wiedzą, jak otworzyć drzwi ewakuacyjne lub nawet gdzie one są. W takich warunkach każda sekunda może decydować o życiu.
Szkolenia PPOŻ – formalność czy konieczność?
Niektórzy traktują kursy przeciwpożarowe jako przykry obowiązek. Jest papier, jest podpis, temat zamknięty. Problem w tym, że wiedza teoretyczna to jedno, ale w sytuacji kryzysowej liczy się umiejętność działania pod presją. Dlatego najlepsze kursy PPOŻ nie ograniczają się do nudnych wykładów – stawiają na realizm i praktyczne ćwiczenia.
Pracownicy powinni nauczyć się, jak gasić pożar w zarodku, zanim się rozprzestrzeni. Jak korzystać z różnych rodzajów gaśnic? Jak ewakuować się szybko i skutecznie, nie blokując wyjść? Jak pomóc komuś, kto w panice nie potrafi się wydostać? Na te pytania nie wystarczy znać odpowiedzi – trzeba to przećwiczyć, żeby w krytycznym momencie nie popełnić błędu.
Kto zadba o bezpieczeństwo Twojej firmy?
Na rynku jest wiele firm oferujących szkolenia PPOŻ, ale nie wszystkie podchodzą do tego w sposób praktyczny. Jedną z firm, która zdobyła uznanie w tej dziedzinie, jest EKOFIT. Zamiast standardowych kursów, które kończą się teorią i testem, organizują szkolenia, które angażują uczestników i przygotowują ich na rzeczywiste zagrożenia.
Nie chodzi tylko o przekazanie wiedzy, ale o wyrobienie odpowiednich nawyków i pewności siebie w działaniu. W końcu w chwili pożaru nie ma czasu na zastanawianie się, co mówiły przepisy – trzeba działać natychmiast.
Dobrze przeprowadzone szkolenie może być różnicą między kontrolowaną ewakuacją a chaosem. Dlatego, jeśli zależy Ci na realnym bezpieczeństwie w firmie, warto postawić na EKOFIT. Bo w sytuacji zagrożenia nie liczy się teoria – liczy się to, czy wiesz, jak się uratować.